poniedziałek, 6 stycznia 2014

i ta ochota na zrobienie czegoś co się nie powinno.
w coraz większym stopniu chcę to zrobić . boje się że mnie to przerośnie i znowu sięgnę po coś ostrego..
NIE RÓB TEGO !  cały czas sobię tłumaczę że sa inne sposoby na radzenie sb z problemami . że to może być ostatni raz .
skończyłam z tym ale to trochę jak z narkotykami ..

niedziela, 5 stycznia 2014

i co ja mam wam pisać żebyście się nie cieli? jak sama nie potrafie?
ostatni raz jakiś tydzień temu . nie chce więcej NIE CHCE  .
ale co jeżeli będzie jeszcze coś co mnie zrani na tyle że będę wstanie to zrobić?może tym razem mocniej? a może przez przypadek przetne żyły  ? 
trudne?jak cholera.

" wszystko zjebałaś " dwa słowa a ranią bardziej niż wbita żyletke.
dwa słowa których nienawidzę i sie nie pozbędę .
TAK!!
słowa które słyszane dośc często docierają do Ciebie i wierzysz w nie.
jestem zbyt słaba a może zbyt tchórzliwa ? sama nw . a może TO i TO ?
nie wiem ale boje sie wiedzieć
nie chce nikogo więcej ranić. NIE CHCE ;c..

"Bo ty nie możesz myśleć, że przegrałaś. Patrz na mnie. Nie przegrałaś, nigdy nie przegrałaś. Te ślady na twojej skórze, to nie jest porażka. To bitwa. Walczysz dziecino. Każdy dzień, godzina, minuta. Każda przeklęta noc. Nie płacz. Spójrz na mnie. Już nigdy się nie skrzywdzisz, dobrze? Możesz przestać, potrafisz. Potrzebujesz czasu. Wiem, że jesteś w stanie zmienić ten okrutny świat na lepsze. Zacznij od uśmiechu. Uśmiechnij się dla mnie. Teraz." 
znasz to , jak wszyscy pytają co u cb a ty mówisz że dobrze , a tak naprawde ropierdala cię od środka? no bo ja znam .
czasem ukrywamy to co w nas jest . lepiej wygadać się nić potem wyładowywać emocje na sobie , raniąc siebie i przy okazji innych .

wiem nie łatwo . szukacie pomocy . macie wrażenie że jesteście inni .ZNAM TO.
potrzebujecie osoby która nędzie z wami , która nie pozwoli wam się ranić , potrzebujecie milości